Real Sociedad długo był rewelacją poprzednich rozgrywek, a ostatecznie zakończył je na piątym miejscu w tabeli. W Barcelonie przyjezdni z San Sebastian zaczęli jednak słabo i po godzinie gry przegrywali 0:3.
Bramki dla gospodarzy zdobyli Gerard Pique w 19. minucie oraz dwie Martin Braithwaite - tuż przed przerwą i w 59. minucie.
Real przebudził się w końcówce. W 82. minucie trafił Julen Lobete, a w 85. z rzutu wolnego Mikel Oyarzabal.
Goście wywalczyć punktu jednak nie zdołali. W doliczonym przez sędziego czasie gry czwartą bramkę dla Barcelony zdobył Sergi Roberto, po podaniu Braithwaite'a.
Na trybunach stadionu Camp Nou po raz pierwszy od 17 miesięcy zasiedli kibice. Wpuszczono 20 tysięcy fanów.
W innym niedzielnym meczu broniące tytułu Atletico Madryt pokonało na wyjeździe Celtę Vigo 2:1. Obie bramki dla gości zdobył Angel Correa, a dla pokonanych trafił Iago Aspas.
W doliczonym czasie sędzia pokazał dwie czerwone kartki. Z boiska wyrzucił Mario Hermoso z Atletico oraz Hugo Mallo z Celty.
W sobotę natomiast Real Madryt pokonał na wyjeździe Alaves 4:1 i prowadzi w tabeli.