Salernitana z ośmioma punktami zamyka tabelę i nie miała wiele do powiedzenia w konfrontacji z Juventusem. W 21. minucie Paulo Dybala zapewnił gościom prowadzenie, a w 70. wynik ustalił Hiszpan Alvaro Morata.
Argentyńczyk już w doliczonym czasie gry miał świetną okazją, by wygrana "Starej Damy" była bardziej okazała, ale z rzutu karnego kopnął nad poprzeczką.
Powiew świeżości, Bianconeri znów wygrywają - napisała "La Gazzetta dello Sport", nawiązując do zmiennej formy "Juve", które dwa poprzednie spotkania - z Atalantą w lidze i Chelsea Londyn w Champions League - przegrało.
Zespół z Turynu odniósł siódme zwycięstwo w sezonie i z dorobkiem 24 punktów zajmuje siódme miejsce. Większą liczbą zdobytych bramek wyprzedza go Fiorentina, która w środę pokonała Sampdorię Genua 3:1.
Gola numer 12. w tym sezonie uzyskał dla gospodarzy Dusan Vlahovic. Serb jest liderem klasyfikacji strzelców.
W drużynie z Genui, która z 15 pkt plasuje się na 15. pozycji, przez 70 minut grał Bartosz Bereszyński.
Czwarte ligowe zwycięstwo z rzędu odniosła Atalanta Bergamo. Tym razem na własnym stadionie z Venezią 4:0, m.in. po trzech trafieniach Chorwata Mario Pasalica.
Atalanta, niepokonana w Serie A od 3 października, ma 31 pkt i plasuje się na czwartej pozycji. Wyprzedzające ją ekipy Interu Mediolan - 31, Milanu - 32 i prowadzącego w tabeli Napoli Piotra Zielińskiego - 35 wyjdą na boisko w środę, a za przeciwników będą mieć niżej plasujące się zespoły.