Barcelona pokonała na własnym stadionie Sevillę 1:0 w meczu 30. kolejki hiszpańskiej ekstraklasy. Bramkę w 72. minucie zdobył Pedri. "Duma Katalonii" dzięki zwycięstwu awansowała na drugie miejsce w tabeli. Jej strata do prowadzącego Realu Madryt wynosi jednak aż 12 punktów.
Barcelona po słabym początku sezonu zaczyna się odradzać pod wodzą byłego piłkarza tego klubu Xaviego Hernandeza. To było ósme zwycięstwo w ostatnich dziewięciu meczach ligowych, a bez porażki pozostaje w 14 (od 4 grudnia).
Najbardziej spektakularne zwycięstwo było to w poprzedniej kolejce - na wyjeździe z Realem Madryt 4:0. Wygrana z Sevillą również jest cenna, bo Andaluzyjczycy imponują w tym sezonie szczególnie w obronie - stracili tylko 20 goli, najmniej ze wszystkich ekip, a do niedzieli byli niepokonani od 28 listopada.
Na Camp Nou gospodarze mieli inicjatywę, dłużej utrzymywali się przy piłce, ale sforsować defensywę Sevilli zdołali dopiero w 72. minucie. Zwycięstwo Barcelonie dał ten, który uchodzi za największy talent w składzie - 19-letni Pedri.
Real Madryt już w sobotę pokonał na wyjeździe Celtę Vigo 2:1.
W tabeli Barcelona ma tyle samo punktów co trzecie Atletico Madryt i czwarta Sevilla. Rozegrała jednak o jeden mecz mniej od tych ekip.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję