W 34 spotkaniach 24-letni zawodnik odnotował 20 goli i 13 asyst. W klasyfikacji strzelców ustąpił tylko Robertowi Lewandowskiemu z Bayernu Monachium.
Nkunku błyszczał nie tylko na niemieckich boiskach, ale i na międzynarodowej arenie. Zdobył siedem goli w Lidze Mistrzów, cztery w Lidze Europy i trzy w Pucharze Niemiec, w którego finale ekipa z Lipska w sobotę zmierzy się w Berlinie z SC Freiburg, oraz zadebiutował we francuskiej drużynie narodowej.
Udane występy Nkunku zwróciły na niego uwagę wielu czołowych klubów Europy, ale szef klubu z Lipska Oliver Mintzlaff zapewnił, że Francuz na pewno w przyszłym sezonie nadal będzie reprezentować barwy zespołu spod znaku czerwonego byka.
Mistrzem Niemiec w zakończonym w sobotę sezonie po raz 10. z rzędu i 32. w historii został Bayern Monachium, a Lewandowski po raz siódmy cieszył się z tytułu króla strzelców.