Francuski piłkarz "Królewskich" zapewnił prowadzenie swojej drużynie na stadionie San Mames w Kraju Basków w 24. minucie.

Benzema (...) pięknie wykonanym strzałem wykorzystał kolejny dzień nieobecności zawieszonego Lewandowskiego, by zniwelować stratę do lidera i Joselu, napastnika Espanyolu, który nie zdobył gola przeciwko Betisowi (1:0) - napisała agencje EFE.

Reklama

Niedawny zdobywca "Złotej Piłki" ma dziewięć goli w tym sezonie hiszpańskiej ekstraklasy. Lewandowski prowadzi z 13 trafieniami, a Joselu ma 10.

W końcówce meczu z Realem piłkarze z Bilbao nacisnęli, ale... stracili następną bramkę. Jej zdobywcą w 90. minucie był inny doświadczony piłkarz Realu - Niemiec Toni Kroos, który wszedł na boisko chwilę wcześniej.

Real dzięki wygranej ma 41 punktów i traci trzy do Barcelony. Oba zespoły - z racji występów w turnieju o Superpuchar Hiszpanii - mają jeszcze po jednym meczu zaległym.

Barcelona wcześniej w niedzielę wygrała drugi z rzędu ligowy mecz bez Lewandowskiego i ponownie 1:0. Tym razem Katalończycy pokonali walczące o utrzymanie Getafe, a gola strzelił Pedri.

Polski napastnik nie może grać obecnie w Primera Division z powodu zawieszenia na trzy mecze. Pauzował już w spotkaniu z Atletico Madryt, teraz z Getafe, a musi jeszcze w spotkaniu z Gironą.

Reklama

Bramka padła w 34. minucie - Raphinha podał do Pedriego, a 20-letni pomocnik trafił z bliska do bramki. W drugiej połowie Katalończycy nie forsowali tempa, ale kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku.

Walczyliśmy z przeciwnikiem, który grał nisko blokiem z pięcioosobową defensywą. To nie był nasz najlepszy mecz. Musimy dużo poprawić, ale zdobyliśmy trzy punkty i to jest ważne – powiedział trener Xavi Hernandez.

W środę jego podopiecznych czeka ćwierćfinał Pucharu Króla z Realem Sociedad San Sebastian - w tych rozgrywkach Lewandowski nie jest zawieszony. Real Madryt wystąpi w Copa del Rey w czwartek, gdy podejmie w derbowym meczu Atletico.