W rozmowie z dziennikami “Sport” i “Mundo Deportivo” wyjaśnił on, że w pierwszej kolejności “Duma Katalonii” musi uporządkować swoje sprawy finansowe.

Wyjaśnił, że naprawa kondycji budżetu poprawiłaby szanse na ponowne sprowadzenie argentyńskiego napastnika na Camp Nou.

Reklama

Blisko 34-letni Argentyńczyk w sierpniu 2021 r. rozstał się z FC Barceloną po 20 latach spędzonych w katalońskim klubie. Jego władze nie przedłużyły umowy z piłkarzem, argumentując decyzję “motywami finansowymi”.

Powrót Messiego pozytywnym wydarzeniem dla klubu

Zdaniem Romeu powrót do Barcelony Messiego byłby pozytywnym wydarzeniem dla klubu, ale wymagałby wcześniejszego sprzedania innych graczy. Wyjaśnił, że od czasu odejścia Messiego zmieniła się polityka klubu, która polega na obniżaniu pensji graczy.

W tamtym czasie (latem 2021 r. - PAP) było to niemożliwe - dodał, zaznaczając, że Barca nie wyklucza pozyskania Messiego w sytuacji, gdyby sztab szkoleniowy chciał wzmocnienia ekipy o argentyńskiego gracza i pozwalał na to budżet.

Priorytetem Barcelony zatwierdzenie planu finansowego

Zaznaczył, że priorytetem dla władz Barcelony jest obecnie kwestia zatwierdzenia przez władze La Liga planu finansowego klubu, bazującego na systematycznej redukcji wydatków i nadwyżce nad nimi wpływów.

W pierwszej kolejności chcemy zarejestrować zawodników na kolejny sezon – tych których mamy, którzy przedłużyli już swoje kontrakty i są częścią aktywów klubu. Później zajmiemy się kwestią transferów - sprecyzował kataloński działacz piłkarski, dodając, że w ostatnich miesiącach Barcy udało się zmniejszyć opiewający na 1,35 mld euro dług o 125 mln euro.

Naszym celem jest obecnie odwrócenie wartości przychodów i wydatków, które wynoszą, odpowiednio, 800 mln euro i 1 mld euro. Chcemy teraz, aby to wydatki sięgały poziomu 800 mln euro, a wpływy 1 mld euro - wyjaśnił wiceprezes ds. finansowych FC Barcelony.