Proces w sprawie rzekomego gwałtu trwał kilka lat. Teraz poznaliśmy werdykt sądu. Jest on korzystny dla reprezentanta Francji, który został uznany za niewinnego.
Śledztwo nie potwierdziło słów modelki
Kremleva twierdziła, że Hernandez zgwałcił ją w samochodzie przed jednym z klubów nocnych w Marbelli.
Jednak śledztwo ani żadnego dowody nie potwierdziły wersji rosyjskiej modelki. Zeznania kobiety również pozostawiały wiele wątpliwości.
Rosjanka przyznała się do kłamstwa
Ostatecznie Kremleva przyznała się do kłamstwa i że żadnego gwałtu nie było. W ten sposób Rosjanka uniknęła kary dwóch lat więzienia za składanie fałszywych zeznań.
Jednak oskarżenie Hernandeza o gwałt nie uszło jej całkiem na sucho. Hiszpański sąd skazał ją na sześć miesięcy więzienia w zawieszeniu i grzywnę w wysokości 1,5 tysiąca funtów.