Robert Lewandowski w 58. min nie wykorzystał rzutu karnego, który został podyktowany po faulu na nim.

Szkoda tej sytuacji, ale to jest piłka nożna. Czasem się nie strzela karnych. To był solidny występ. Dlatego jest dobrze, a nie bardzo dobrze. Trzeba było wykorzystać sytuację, którą mieliśmy - oświadczył pomocnik.

Reklama

Polacy wymienili w tym spotkaniu 244 celne podania, natomiast Meksykanie - 426. Byliśmy cofniętym zespołem. Zostawiliśmy piłkę Meksykanom i wyprowadzaliśmy kontry - skomentował Krychowiak.

W drugiej połowie podeszliśmy trochę wyżej. Utrzymywaliśmy się dłużej przy piłce. W pierwszej połowie widać było po nas trochę stresu. Potrzebowaliśmy trochę czasu. W drugiej połowie wyglądało to dużo lepiej - ocenił.

Reklama

Po pierwszej kolejce liderem grupy C jest Arabia Saudyjska, która niespodziewanie wygrała 2:1 z Argentyną. Polska i Meksyk mają jeden punkt i zajmują drugie miejsce.

Jak wychodzisz na mecz, to chcesz wygrać. Jest trochę niedosyt. Zobaczyliśmy czy ten punkt da nam wyjście z grupy. Kolejne spotkanie z bardzo wymagającym przeciwnikiem trzeba będzie wygrać - skwitował Krychowiak.