Dąbrowianki wcześniej wygrały wszystkie osiem meczów tej edycji Pucharu CEV ale i tak chyba zaskoczyły swoich kibiców, zwłaszcza na początku spotkania. Prowadziły bowiem z trzecim zespołem poprzedniego sezonu ligi rosyjskiej 6:1, 11:3, 16:8. 20:10. Rosjanki miały problemy z przyjęciem zagrywki, pudłowały w ataku, słabo broniły i przegrały do 14.
W drugiej partii kibice obejrzeli sporo nagrodzonych oklaskami wymian piłki, ale przewaga drużyny gospodarzy była zagrożona krótko - kiedy kilkoma trudnymi zagrywkami popisała się Jewgienia Starcewa.
Trzeci set był najbardziej zacięty i wyrównany. Przy remisie 10:10 Polki zdobyły trzy punkty z rzędu, trener Dynama poprosił o przerwę, a z głośników popłynął rosyjski przebój "Nas nie dogoniat".
Przedwcześnie, bo zespół z Krasnodaru nie rezygnował i szybko wynik brzmiał 13:14. Dąbrowianki były jednak skuteczniejsze, popełniły mniej błędów w końcówce i na rewanż polecą z zaliczką wygranego spotkania. Muszą przy tym pamiętać, że Rosjanki w poprzedniej rundzie też przegrały pierwszy wyjazdowy mecz z włoską Nordą Foppadretti Bergamo 0:3, we własnej wygrały do zera, a potem były lepsze w "złotym secie".
Po meczu powiedzieli:
Trener Tauronu Waldemar Kawka: "Widzieliśmy zespół rosyjski w nagraniach, na wczorajszym treningu. Byliśmy pod wrażeniem składu przeciwnika. Za dużych szans nikt nam nie dawał. Ale nazwiska nie grają. Pokazaliśmy, że można sposobem wygrać. Na wymianę ciosów trudno było iść. Rosjanki zniszczyłyby nas blokiem. Bardzo dobrze graliśmy dziś zagrywką. Dynamo zostało podrażnione i lekko nam w rewanżu nie będzie. Jedziemy, żeby... popsuć szyki wszystkim w Polsce. Jeśli awansujemy do finału, nie wiadomo, kiedy liga się skończy".
Kapitan Tauronu Joanna Staniucha - Szczurek: "Nie spodziewałyśmy się takiego łatwego zwycięstwa. Tyle się już namęczyłyśmy, że rewanżu powinnyśmy postawić kropkę nad <i> i awansować do finału".
Tauron MKS Dąbrowa Górnicza - Dynamo Krasnodar 3:0 (25:14, 25:20, 25:23).
Tauron: Lucie Muhlsteinova, Agata Karczmarzewska-Pura, Aleksandra Liniarska, Matea Ikić, Elżbieta Skowrońska, Ivana Plchotova, Krystyna Strasz (libero) oraz Marta Haładyn, Izabela Żebrowska.
Dynamo: Jewgienia Starcewa, Anastasja Kodirowa, Jelena Murtazajewa, Olga Bukriejewa, Ana Paula Ferreira, Natalia Rogaczewa, Jelena Jeżowa (libero) oraz Tatiana Szczukina.