Bartman w tym meczu grał niewiele. Jednak w najważniejszym momencie nie zawiódł. To dzięki jego skutecznym atakom gospodarze rozstrzygnęli na swoją korzyść decydującą partię.

W rywalizacji do trzech zwycięstw Resovia prowadzi 2:0. Trzeci mecz w Bełchatowie w sobotę 23 lutego.

Reklama