Kwota oferowana przez Azerów miała trzykrotnie przekraczać zarobki Polki w Stambule, a tam otrzymywała 300-350 tys. euro za sezon - donosi "Super Express".
Odmówiłam, bo w moim życiu pieniądze przestały być najważniejsze. Jestem spełnioną zawodniczką i kobietą, mam córkę, która właśnie poszła do przedszkola w Polsce. Pewnych rzeczy na kasę się nie zamieni - wyjaśnia Glinka-Mogentale w rozmowie z "Super Expressem".
Prawdopodobnie nowym klubem 35-letniej siatkarki będzie beniaminek Orlen Ligi, Chemik Police.