29-letni Wlazły w PGE Skrze Bełchatów występuje od 2003 roku. To z jego nazwiskiem łączą się wszystkie sukcesy bełchatowskiego klubu.

Konrad Piechocki - prezes Skry Bełchatów jest zadowolony z tego, że zawodnik chce kontynuować karierę w Bełchatowie. To niezwykle ważna postać dla naszej drużyny - podkreślił Piechocki.

Reklama

Nieoficjalnie mówiło się, że Wlazły może otrzymać atrakcyjne oferty z klubów zagranicznych. Zmiennikiem Wlazłego w PGE Skrze będzie Maciej Muzaj, który dołączył do bełchatowskiej drużyny w trakcie poprzedniego sezonu. Jeden z najzdolniejszych polskich siatkarzy młodego pokolenia został już wykupiony przez Skrę z Gwardii Wrocław.

Ze względu na limit obcokrajowców w ekstraklasie - jednocześnie na boisku może być trzech graczy spoza Polski - szefowie i trener PGE Skry Argentyńczyk Miguel Falasca musieli odpowiednio dobrać skład.

Reklama

Wiadomo, że podstawowymi graczami w składzie drużyny w nowym sezonie będą najprawdopodobniej Argentyńczycy Facundo Conte (przyjmujący) i Nicolas Uriarte (rozgrywający) oraz Francuz Stephane Antiga (przyjmujący).