Brak Bartmana w kadrze wywołał spore poruszenie wśród kibiców. W internecie zawrzało. Fani spekulowali na temat powodów skreślenia "Zibiego" z kadry. Najczęściej jako przyczynę wymieniano konflikt siatkarza z pozostałymi zawodnikami naszej kadry.

Reklama

Plotki dementuje Andrea Anastasi. Czytano mi, że ktoś podobno widział zdjęcia z naszych meczów i to, co zobaczył, dało jasny obraz, że "Zibi" nie dogaduje się z pozostałymi chłopakami. Dajcie spokój, nie mam zamiaru komentować takich bzdur. To niepoważne! - grzmi w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" selekcjoner "biało-czerwonych".

Włoski szkoleniowiec zapewnia, że o braku powołania dla Bartmana zdecydowały wyłącznie względy sportowe. Jeszcze raz to podkreślę, Zbyszek odpadł na tym etapie, bo nie grał tak, jak od niego oczekiwałem. Ale nie dlatego, że był krnąbrny czy mu się nie chciało! On po prostu nie jest w tej chwili w najwyższej formie. W niej są Kuba Jarosz i Grzegorz Bociek. Musiałem zdecydować i to zrobiłem - wyjaśnia Anastasi.