"Chcieliśmy potwierdzić organizację mistrzostw Europy w piłce siatkowej mężczyzn w Polsce. Odbędą się one we wrześniu w naszym kraju, a także w Estonii, Czechach i Finlandii. W Polsce, w trzech miastach, odbędzie się 25 spotkań" - zaznaczył na konferencji prasowej Gliński.
Poruszył także temat gwarancji finansowych na organizację turnieju.
"Pan premier Mateusz Morawiecki przyznał z rezerwy premiera 1 200 000 euro na licencję na organizację tej imprezy" - dodał wicepremier.
Przypomniał on o dużej popularności siatkówki w Polsce oraz o licznych sukcesach odnoszonych przez reprezentantów kraju w tej dyscyplinie. Wspomniał też o przyszłorocznych mistrzostwach świata siatkarek, których współgospodarzami będą Polska i Holandia.
Minister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu odniósł się również do obecnej sytuacji zdrowotnej.
"Pandemia nie odpuszcza, ale zorganizujemy mistrzostwa Europy, gdyż tam, gdzie to jest możliwe - przy zachowaniu reżimu sanitarnego - powinniśmy starać się funkcjonować w miarę normalnie" - argumentował.
W czwartkowej konferencji udział wzięła również sekretarz stanu w resorcie Anna Krupka.
"Podczas mistrzostw Europy Polska po raz kolejny stanie się sercem europejskiej siatkówki. To bardzo ważne wydarzenie, gratuluję panu wiceprezesowi Polskiego Związku Piłki Siatkowej ds. międzynarodowych Ryszardowi Czarneckiemu takiego wyróżnienia dla polskiej siatkówki. Wszyscy będziemy trzymali kciuki za sukcesy Polaków w tych mistrzostwach" - zapewniła.
Czarnecki z kolei podziękował władzom kraju za wieloletnią pomoc dla reprezentowanej przez niego dyscypliny.
"Rządowe wsparcie umożliwia nam organizację nie tylko ME 2021 mężczyzn czy MŚ 2022 kobiet, ale także walkę o kolejne licencje" - podkreślił.
Mecze tegorocznych ME siatkarzy, które będą rozgrywane w Polsce, odbędą się w Katowicach, Gdańsku i Krakowie. Mistrzostwa Starego Kontynentu rozpoczną się 1 września w fińskim Tampere. Spotkania o medale rozegrane zostaną 19 września w Katowicach.