Francuzi, mistrzowie olimpijscy z Tokio, podtrzymują podczas ME jak na razie wysoką formę z ostatnich tygodni - w czwartek w żadnej partii nie pozwolili rywalom dobrnąć do granicy 20 punktów.

Reklama

Pod wodzą słynnego brazylijskiego trenera Bernardo Rezende, który zastąpił na stanowisku po igrzyskach Laurenta Tillie, w pięciu meczach w grupie D w Tallinie stracili łącznie zaledwie jednego seta. Rywalizujący w gr. B w Ostrawie Włosi zaś oddali rywalom w sumie dwa.

W drugim czwartkowym spotkaniu gr. B Bułgarzy wygrali z Białorusinami 3:1, a w gr. D Niemcy dopiero po tie-breaku pokonali Słowaków.

Polacy z Finami

Reklama

W związku z zakończeniem fazy grupowej wyłonione już zostały wszystkie pary 1/8 finału. Już w środę, po ostatnich meczach w gr. A (w Krakowie) i C (w Tampere), wiadomo było, że Polacy - jako liderzy gr. A - zmierzą się na tym etapie z Finami. Spotkanie to odbędzie się w sobotę w Gdańsku o godz. 20.30. Trzy godziny wcześniej zagrają tam drudzy w gr. C srebrni medaliści z Tokio Rosjanie i trzeci w gr. A Ukraińcy. Zwycięzcy tych dwóch pojedynków zmierzą się w tym samym mieście we wtorek w ćwierćfinale.

W niedzielę w Ergo Arenie o awans do "ósemki" czempionatu Starego Kontynentu niespodziewani zwycięzcy gr. C Holendrzy powalczą z kolei z Portugalczykami, którzy zajęli czwarte miejsce w gr. A, a broniący tytułu Serbowie, którzy w tabeli zmagań w Krakowie uplasowali się tuż za biało-czerwonymi, zagrają z trzecimi w gr. C Turkami.

W niedzielę w Ostrawie rozpoczną się też pojedynki 1/8 finału z udziałem ekip z gr. B i D. Włochów tego dnia czeka konfrontacja z Łotyszami, a Niemców z Bułgarami. Dzień później "Trójkolorowi" spotkają się z Czechami, a wicemistrzowie Europy sprzed dwóch lat Słoweńcy z Chorwatami.

Reklama

W poprzedniej edycji tej imprezy na najniższym stopniu podium stanęli Polacy.

Turniej rozgrywany jest w czterech krajach - Polsce, Czechach, Estonii i Finlandii. Mecze o medale odbędą się w Katowicach.

Tegoroczna edycja ME jest drugą po powiększeniu liczby uczestników z 16 do 24. Z uwagi na to zmieniła się formuła imprezy. Do 1/8 finału trafiły po cztery najlepsze zespołu z każdej z grup.

Wyniki czwartkowych meczów mistrzostw Europy siatkarzy:

Bułgaria - Białoruś 3:1 (25:13, 25:18, 24:26, 25:22)
Czechy - Włochy 1:3 (20:25, 21:25, 25:23, 22:25)

grupa B (Ostrawa)

1. Włochy 5 5 0 15-2 15
2. Słowenia 5 3 2 10-6 9
3. Bułgaria 5 3 2 10-9 8
4. Czechy 5 2 3 10-10 7
5. Białoruś 5 2 3 7-10 6
6. Czarnogóra 5 0 5 0-15 0

grupa D (Tallin)

Niemcy - Słowacja 3:2 (25:20, 25:17, 25:27, 25:27, 15:9)
Francja - Estonia 3:0 (25:18, 25:17, 25:19)

1. Francja 5 5 0 15-1 15
2. Niemcy 5 4 1 13-6 11
3. Chorwacja 5 3 2 9-11 7
4. Łotwa 5 1 4 8-13 5
5. Słowacja 5 1 4 8-14 4
6. Estonia 5 1 4 6-14 3

1/8 finału

11.09, sobota (Gdańsk)
Rosja - Ukraina (17.30)
Polska - Finlandia (20.30)

12.09, niedziela (Gdańsk)
Holandia - Portugalia (17.30)
Serbia - Turcja (20.30)

12.09, niedziela (Ostrawa)
Włochy - Łotwa (16)
Niemcy - Bułgaria (19)

13.09, poniedziałek (Ostrawa)
Słowenia - Chorwacja (16)
Francja - Czechy (19)

ćwierćfinały

14.09, wtorek (Gdańsk)
Polska/Finlandia - Rosja/Ukraina
Holandia/Portugalia - Serbia/Turcja

15.09, środka (Ostrawa)
Włochy/Łotwa - Niemcy/Bułgaria
Francja/Czechy - Słowenia/Chorwacja