W inauguracyjnej odsłonie prowadzili już 18:9 i wydawało się, że CEZ zupełnie nie podejmie w tej odsłonie walki. Jednak obraz gry zmienił się po zmianach, jakie przeprowadził trener zespołu z Czech Jiri Novak (na plac gry wszedł Jan Kasak, Patrik Lamanec) oraz szkoleniowiec Grupy Azoty (Tuomas Sammelvuo). Ten drugi zdecydował się wpuścić na plac gry drugiego rozgrywającego (jest nim Przemysław Stępień) oraz Bartłomieja Klutha. W wyniku tych decyzji po chwili było 20:17. Kędzierzynie wygrali tę odsłonę, ale zawodnicy CEZ uwierzyli, że mogą walczyć jak równy z równy z utytułowanym rywalem.

Reklama

Po drugim secie było 2:0, ale już trzeci wygrał zespół z Czech.

Bardzo dużo emocji nieliczna (jak na warunki w Kędzierzynie-Koźlu) publiczność przeżyła w ostatniej odsłonie. CEZ prowadził 14:10, ale kędzierzynianie najpierw wyrównali, a potem wyszli na prowadzenie. Przy wyniku 23:22 z placu gry musiał zejść – z powodu urazu - Łukasz Kaczmarek. Jednak jego koledzy zdobyli punkt i mieli pierwszą piłkę meczową. Wykorzystali jednak dopiero trzecią okazję do zakończenia spotkania: przy wyniku 25:24 asem serwisowym popisał się Adrian Staszewski, który został wybrany MVP spotkania.

Ze względu na uraz w Grupie Azoty nie zagrał David Smith.

W kadrze gości są dwaj Polacy, obaj wystąpili w Kędzierzynie-Koźlu. Chodzi o byłego gracza Ślepska Malow Suwałki, Trefla GdańskKewina Sasaka oraz Łukasza Wiese. Ten drugi w Polsce grał m.in. w Cerradzie Czarnych Radom, Projekcie Warszawa.

Grupa Azoty następne spotkanie w Lidze Mistrzów rozegra 16 listopada. Na wyjeździe zmierzy się z belgijskim Decospanem VC Menen. Czwartym zespołem w grupie D jest Itas Trentino.

W fazie grupowej LM występuje 20 zespołów podzielonych na pięć grup. Do ćwierćfinałów awansują bezpośrednio ich zwycięzcy. Pięć ekip z drugich miejsc oraz jeden zespół z trzeciej lokaty z najlepszym bilansem wystąpi w barażach (mecz i rewanż). Triumfatorzy tych par uzupełnią stawkę ćwierćfinalistów. Pozostałe zespoły z trzecich pozycji w grupach przechodzą zaś do ćwierćfinału Pucharu CEV.

Reklama

Grupa Azoty Kędzierzyn-Koźle - CEZ Karlovarsko 3:1 (25:22, 25:21, 24:26, 26:24)

Grupa Azoty Kędzierzyn-Koźle: Aleksander Śliwka, Twan Wiltenburg, Łukasz Kaczmarek, Wojciech Żaliński, Dmytro Paszycki, Marcin Janusz - Erik Shoji (libero) - Przemysław Stępień, Bartłomioej Kluth, Adrian Staszewski, Tomasz Kalembka

CEZ Karlovarsko: Martii Juhkami, Adam Zajicek, Kawin Sasak, Łukasz Wiese, James Weir, Wessel Keemink - Daniel Pfeffer (libero) - Jan Kasak, Patrik Lamanec, Jakub Ihnat, Vojtech Patocka.



autor: Rafał Czerkawski