Zawody w Czechach uniemożliwiły bardzo trudne warunki atmosferyczne. Podobnie było rok temu: odwołano oba konkursy w Harrachovie, a jeden z nich - tak jak i teraz - przeniesiono do Szwajcarii.

Zwyciężył wówczas reprezentant gospodarzy Simon Ammann, Kamil Stoch był dziesiąty, a Adam Małysz dwunasty. Ammann wyprzedził Austriaków Gregora Schlierenzauera oraz Thomasa Morgensterna i został liderem Pucharu Świata.

Reklama

W drugim ubiegłorocznym konkursie w Engelbergu triumfował Schlierenzauer przed Ammannem i Austriakiem Andreasem Koflerem. Stoch był 17., a Małysz - 23.

Trzeci konkurs, składający się tylko z jednej serii, wygrał Ammann, który skokiem na odległość 141 m wyrównał rekord obiektu Fina Janne Ahonena. Na drugiej pozycji został sklasyfikowany Norweg Bjoern Einar Romoeren, a na trzeciej - Japończyk Daiki Ito. Małysz był ósmy, a Stoch - 11.

Prognoza meteorologiczna na nadchodzący weekend nie jest najlepsza. W piątek i w niedzielę spodziewane są opady śniegu, temperatura w ciągu dnia dojdzie do minus 8-9 stopni Celsjusza, będzie wiał także wiatr dochodzący do 15 km/h.

Polscy skoczkowie w środę będą trenowali na skoczni Skalite w Szczyrku, a wieczorem trener kadry Łukasz Kruczek poda skład zespołu, który w czwartek rano samochodami pojedzie do Szwajcarii, gdzie od piątku do niedzieli zostaną rozegrane trzy konkursy.

Program zawodów: - piątek, 17 grudnia: - 9.30 - oficjalny trening 11.00 - kwalifikacje 13.30 - pierwsza seria konkursowa - sobota, 18 grudnia: - 12.15 - kwalifikacje 13.45 - pierwsza seria konkursowa - niedziela, 19 grudnia: - 12.15 - kwalifikacje 13.45 - pierwsza seria konkursowa