Przy okazji wywiadu dla magazynu Pani" powstała specjalna sesja zdjęciowa. Jej efektem właśnie jest to zdjęcie. Polska narciarka wygląda na nim olśniewająco. Zupełnie nie przypomina zawodniczki, którą głównie oglądamy podczas startów na trasach biegowych.
Kowalczyk wrzuciła fotkę na swój profil na jednym z portali społecznościowych. Pod zdjęciem od razu pojawiło się sporo komentarzy. Jedni zachwycają się nim i są pod wrażeniem. Natomiast inni zarzucają, że zostało poddane zbyt dużej obróbce. Mistrzyni olimpijska z Soczi jednak pokazuje, że ma dystans do siebie i tego jak wgląda. Też nie lubię Photoshopa - skomentowała narciarka.