Velta był bohaterem ubiegłorocznych MŚ w szwedzkim Falun, gdzie zdobył aż cztery medale - złote w konkursie indywidualnym na obiekcie normalnym i w zawodach drużynowych, srebrny w rywalizacji zespołów mieszanych oraz brązowy indywidualnie na dużej skoczni.
Kilka miesięcy po tym sukcesie Velta zapowiedział, że chce w przyszłości zostać trenerem kadry. Wcześniej nie układała mu się współpraca z austriackim szkoleniowcem Alexandrem Stoecklem. Co więcej, konflikt między nimi sprawił, że tego zawodnika mogło w ogóle zabraknąć w Falun. Po MŚ Velta ujawnił, że spór ze Stoecklem doprowadzał go do załamania psychicznego i dlatego chce nauczyć się sposobu myślenia trenerów.
Niemal dokładnie rok po tej deklaracji Velta (także wicemistrz świata w lotach z 2012 roku) ogłosił, że stracił motywację i wycofuje się ze skakania ze skutkiem natychmiastowym.