Drugie miejsce w Klingenthal zajął Niemiec Andreas Wellinger, a trzecie Norweg Johann Andre Forfang. Siódmy był Kamil Stoch, Maciej Kot - 11., Stefan Hula - 13., Klemens Murańka - 16., a Jakub Wolny - 22. W finale z polskiej ekipy zabrakło tylko Piotra Żyły, który uplasował się na 37. pozycji.

Reklama

Kubacki zdominował tegoroczną letnią Grand Prix. Wystąpił tylko w pięciu z dziewięciu konkursów i wszystkie wygrał. Drugie miejsce w klasyfikacji końcowej wywalczył Słoweniec Anze Lanisek, a trzecie Japończyk Junshiro Kobayashi.

W Klingenthal Kubacki prowadził po pierwszej serii, w której wylądował na 140 m. Drugi był Wellinger - 141 m, a trzeci Forfang - 140 m. Do finału nie awansował m.in. Słoweniec Peter Prevc (117 m) zajmując 34. lokatę oraz dwóch najgroźniejszych rywali Kubackiego Lanisek i Kobayashi. Dzięki temu Polak mógł już po pierwszej serii świętować zwycięstwo w klasyfikacji końcowej.

W finale 27-letni skoczek urodzony w Nowym Targu udowodnił, że w tym roku jest najlepszym zawodnikiem letniego cyklu. Skoczył 130 m i z przewagą ponad 6 pkt nad Wellingerem zwyciężył w konkursie.

Polacy triumfowali także w klasyfikacji letniego Pucharu Narodów. Zgromadzili 1807 pkt. Drugie miejsce zajęli Norwegowie - 1230 pkt, a trzecie Słoweńcy - 1157 pkt.

Zimowy sezon Pucharu Świata rozpocznie się 18 i 19 listopada konkursami na skoczni w Wiśle.