Biało-czerwoni powtórzyli tym samym wynik z ubiegłego roku z Oestersund. W sobotę nie musieli biegać karnych rund, a amunicję dobierali łącznie 11 razy. Nie zostali też zdublowani.

Zwycięstwo "Trójkolorowych" oznacza, że biegnący na drugiej zmianie Martin Fourcade już po raz 13. w karierze wywalczył tytuł mistrza świata. W składzie Francji znaleźli się też Emilien Jacquelin, Simon Desthieux i Quentin Fillon Maillet.

Reklama

Anterselva to miejsce, które najbardziej lubię, ale nie takie, w którym osiągnąłem największe sukcesy. Jestem bardzo dumny z tego, co dziś osiągnęliśmy. Nie chodzi tu o mnie samego, ja już zdobyłem wiele - jestem pięciokrotnym mistrzem olimpijskim i 11-krotnym złotym medalistą mistrzostw świata (indywidualnie - PAP). Chodzi o "Team France", o historię, o wszystkich trenerów - podkreślił Fourcade.

Długo zanosiło się na to, że to Niemcy zdobędą złoty medal. Jednak na ostatnim strzelaniu Benedikt Doll "zarobił" karną rundę, a to oznaczało nie tylko, że nie będzie miał już szans w walce z francuskim rywalem, ale również, że zostało mu tylko pięć sekund z około minutowej przewagi nad Johannesem Thingnesem Boe. Norweg, który wraz z kolegami triumfował w tej konkurencji w ubiegłym roku, nie dał Dollowi szans na ostatnim okrążeniu.

Reklama

Trudno mówić o tym, czy się zasłużyło na zwycięstwo. Czasem na nie nie zasługujesz, ale po prostu to "bierzesz". Mieliśmy już kilka szans w sztafecie w mojej karierze, ale nigdy nie udało nam się ich wykorzystać. To pierwszy tytuł Francji w tej konkurencji od 2001 roku. To naprawdę wiele znaczy dla całego zespołu - zaznaczył Fourcade.

Mimo wszystko dopiero drugą pozycję Skandynawów można uznać za niespodziankę. Dali się wyprzedzić dopiero drugi raz w ostatnich ośmiu startach w sztafecie w Pucharze Świata, do którego impreza we włoskim Tyrolu Południowym jest zaliczana.

Reklama

Na czwartym miejscu rywalizację ukończyli Rosjanie, w tym biegnący na ostatniej zmianie Aleksander Łoginow. Kilka godzin wcześniej policja wtargnęła do pokoju hotelowego, który dwukrotny medalista zmagań w Anterselvie dzieli z Jewgienijem Garaniczewem. Prokuratura poinformowała, że akcja funkcjonariuszy ma związek z art 586 kodeksu karnego, mówiącym o zażywaniu lub podawaniu środków dopingowych.

16. Polska 4.56,7 (0+11) (Andrzej Nędza-Kubiniec, Grzegorz Guzik, Łukasz Szczurek, Marcin Szwajnos)

mm/ krys/