Żyła prowadził po pierwszej serii, w drugiej oddał krótszy skok, ale utrzymał się na podium.
Kamil Stoch zajął siódme miejsce, Dawid Kubacki - ósme, Andrzej Stękała był piętnasty, a Klemens Murańka zakończył konkurs na 22. pozycji.
Do drugiej serii nie awansował Aleksander Zniszczoł, zajmując 48. miejsce.
Konkurs odbywał się w zmiennych, wietrznych warunkach, w których najlepiej poradził sobie Granerud. W pierwszej serii oddał najdłuższy skok w całym konkursie - 141,5 m, ale wyższe noty uzyskali Żyła (132,5 m) i Japończyk Yukiya Sato (135,5 m). Norweg tracił do Polaka 2,9 pkt.
W drugiej serii najdalej skoczył Niemiec Markus Eisenbichler - 137,5 m, co go wywindowało z siódmej na drugą lokatę. Z zawodników ze ścisłej czołówki dobrze wypadł tylko Granerud, lądując dwa metry bliżej. Sato zepsuł skok, uzyskując tylko 121,5 m, a kończący konkurs Żyła musiał osiągnąć 130,5 m, aby obronić pierwszą pozycję. Zabrakło mu trzech metrów.
W rozmowie z TVP Sport Żyła nie wyglądał jednak na zawiedzionego. Pierwszy skok był tym z lepszej kolekcji, a drugi też nie był zły, choć trochę przyssało mnie - żartował.
Pochodzący z Cieszyna niespełna 33-letni zawodnik po raz 14. stanął na podium zawodów PŚ, a po raz drugi w bieżącym sezonie. 28 listopada w fińskiej Ruce zajął drugie miejsce.
Kamil Stoch po udanym sobotnim konkursie, w którym przegrał tylko z Granerudem, tym razem wypadł nieco gorzej. Nie udała mu się zwłaszcza druga próba. Osiągnął identyczną co Żyła odległość - 127,5 m i spadł z piątej na siódmą pozycję.
W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata rośnie przewaga Graneruda. Na kolejnych miejscach bez zmian: drugi jest Eisenbichler, trzeci Norweg Robert Johansson, a czwarty Żyła. Dawid Kubacki zajmuje siódmą lokatę, a Stoch - dziesiątą.
Dla większości zawodników niedzielny konkurs w Engelbergu był ostatnim sprawdzianem przed rozpoczynającym się 29 grudnia w Oberstdorfie Turniejem Czterech Skoczni, do którego Granerud przystąpi jako główny faworyt. Podopiecznych trenera Michala Dolezala czekają jeszcze w najbliższy wtorek mistrzostwa Polski w Wiśle-Malince, gdzie po raz pierwszy o medale będą walczyć kobiety.
Wyniki:
1. Halvor Egner Granerud (Norwegia) 305,4 pkt (141,5 m/135,5 m)
2. Markus Eisenbichler (Niemcy) 303,7 (134,0/137,5)
3. Piotr Żyła (Polska) 296,2 (132,5/127,5)
4. Anze Lanisek (Słowenia) 295,6 (132,0/131,0)
5. Pius Paschke (Niemcy) 294,1 (131,0/133,0)
6. Mackenzie Boyd-Clowes (Kanada) 293,8 (132,5/135,0)
7. Kamil Stoch (Polska) 293,4 (137,0/127,5)
8. Dawid Kubacki (Polska) 285,6 (130,5/128,0)
9. Yukiya Sato (Japonia) 284,8 (135,5/121,5)
10. Cene Prevc (Słowenia) 282,6 (127,0/128,0)
... 15. Andrzej Stękała (Polska) 274,7 (126,5/123,5)
22. Klemens Murańka (Polska) 262,7 (127,5/123,0)
48. Aleksander Zniszczoł (Polska) 104,3 (108,0)
Klasyfikacja generalna Puchar Świata (po 7 z 28 konkursów):
1. Halvor Egner Granerud (Norwegia) 600 pkt
2. Markus Eisenbichler (Niemcy) 463
3. Robert Johansson (Norwegia) 244
4. Piotr Żyła (Polska) 238
5. Anze Lanisek (Słowenia) 219
6. Pius Paschke (Niemcy) 212
7. Dawid Kubacki (Polska) 205
8. Yukiya Sato (Japonia) 193
9. Daniel Huber (Austria) 182
10. Kamil Stoch (Polska) 178
... 17. Andrzej Stękała (Polska) 88
24. Aleksander Zniszczoł (Polska) 58
26. Paweł Wąsek (Polska) 55
33. Klemens Murańka (Polska) 47
45. Maciej Kot (Polska) 17
49. Jakub Wolny (Polska) 16
61. Stefan Hula (Polska) 2
63. Tomasz Pilch (Polska) 1
Klasyfikacja Pucharu Narodów (po 8 konkursach):
1. Norwegia 1477 pkt
2. Niemcy 1396
3. Polska 1205
4. Austria 847
5. Słowenia 729
6. Japonia 656
Piąte miejsce zajął tego dnia Piotr Żyła, siódme - Andrzej Stękała, a dziewiąty był Dawid Kubacki.