38-letnia Jones to dwukrotna (2008, 2010) halowa mistrzyni świata w biegu na 60 m ppł. W 2013 roku na poważnie zaczęła uprawiać bobsleje i od razu zdobyła złoto w nieolimpijskiej konkurencji drużyn mieszanych, ale jej wkład w ten sukces był umiarkowany.
Amerykanka przypomniała, jakim stwierdzeniom odnośnie siebie musiała stawić czoła przez ostatnie lata: "stara", "zużyta", "powinnaś przejść na emeryturę", "medale już nie dla ciebie".
"11 lat od mojego ostatniego medalu mistrzostw świata. 11 lat hejtu" - napisała na Twitterze po sobotnim sukcesie w Altenbergu i dodała nie bez satysfakcji: "Ignorujcie wszystkich i wszystko. Dalej róbcie swoje".
Partnerką Jones była 35-letnia Humphries, mistrzyni olimpijska z Vancouver i Soczi oraz mistrzyni świata 2012 i 2013 w barwach Kanady. Później weszła w spór z rodzimą federacją, a gdy we wrześniu 2019 poślubiła byłego amerykańskiego bobsleistę Travisa Armbrustera, postanowiła zmienić barwy narodowe, na co otrzymała zgodę. Przed rokiem, także w Altenbergu, zdobyła pierwsze złoto w barwach USA, a jej rozpychającą była Lauren Gibbs.