Piątkowy mecz rozstrzygnął się niespełna sześć sekund przed końcem regulaminowego czasu. Wówczas Darren Helm bez wahania sprytnie uderzył kijem krążek odbity wcześniej od bandy. Dla kanadyjskiego zawodnika był to pierwszy gol w dziesiątym tegorocznym meczu play-off.

Reklama

Czas play-off to jest to, czego potrzebujemy - powiedział J.T. Compher, zdobywca dwóch bramek dla Avalanche. Jego partner z drużyny Nathan MacKinnon dodał, że ma świadomość, że praca w tym sezonie nie jest jeszcze skończona.

Goście w meczu mieli przewagę, co dobitnie obrazuje liczba strzałów oddanych na bramkę 39-20. Długo niewiele z tego wynikało, gdyż równo w połowie meczu na prowadzeniu (2:1) był zespół z St. Louis. Gole dla gospodarzy strzelili Justin Faulk i Jordan Kyrou. Bramkarz "Bluesmanów" Ville Husso nie mógł narzekać na brak zajęć. W sumie wybronił 36 strzałów.

Na meczu był obecny Wayne Gretzky, uważany przez wielu za najlepszego hokeistę w historii. 61-latek, który w sezonie 19995/96 w barwach drużyny St. Louis rozegrał 18 meczów, otrzymał owację od kibiców.

Niewiele czasu do finałów Konferencji Zachodniej

"Lawiny" mają niewiele czasu, aby przygotować się do rywalizacji w finale Konferencji Zachodniej. We wtorek i czwartek podejmą Edmonton Oilers.

Oba zespoły w tym sezonie spotykały się trzykrotnie. Za pierwszym razem (21 marca) gospodarzem była ekipa Colorado, a Nathan MacKinnon zdobył zwycięskiego gola na 3:2 w dogrywce. Później, 9 kwietnia, do wyłonienia zwycięzcy w Edmonton potrzebne były rzuty karne, które dały Avalanche wygraną 2:1. Ostatni mecz w sezonie z tej serii został rozegrany 22 kwietnia. Oilers u siebie triumfowali 6:3 głównie dzięki hat-trickowi Evandera Kane'a. "Nafciarze" zapewnili sobie wówczas awans do fazy play-off.

 Wyniki piątkowego meczu drugiej rundy play-off - półfinału konferencji - hokejowej ligi NHL: Konferencja Zachodnia St. Louis Blues - Colorado Avalanche 2:3 (stan rywalizacji do czterech zwycięstw: Avalanche wygrało 4-2)