"Mogę tylko powiedzieć, że w Sylwestra będę przebywał w Garmisch-Partenkirchen. Żadnych innych planów poza pobytem w pokoju hotelowym nie mam. Zależy mi na dobrych występach w reprezentacji i dobrej pozycji w TCS. Z siódmego miejsca w Oberstdorfie jestem zadowolony, chociaż mogło być lepiej, gdyby udał mi się drugi skok" - powiedział skoczek dziennikowi "Hufvudstadbladet".
Fińskie media dobrze oceniają nie tylko siódme miejsce Olliego w pierwszym konkursie TCS w Oberstdorfie lecz także "grzeczne zachowanie w jego ulubionym mieście".
>>>fiński skoczek skazany za jazdę po pijaku
Właśnie w Obersdorfie w lutym Olli spędził przed konkursem mistrzostw świata w lotach narciarskich całą noc na alkoholowych zabawach z dwoma prostytutkami. Po powrocie do Finlandii, już na lotnisku w Helsinkach, w niecenzuralnych słowach obraził trenera w wywiadzie dla fińskiej telewizji.
Olli miał bardzo burzliwy rok i dwa razy był wykluczany z reprezentacji za ekscesy alkoholowe i publiczną obrazę trenera oraz został skazany na miesiąc więzienia w zawieszeniu przez sąd w Rovaniemi za zbyt szybką jazdę samochodem i to w dodatku pod wpływem alkoholu. Pomimo to otrzymał nową szansę na występ w reprezentacji.