Gustafsson rozgrywał minionej nocy swój 341. mecz w NHL. W 12. minucie otworzył wynik spotkania, w 23. podwyższył na 3:1, a w 44. ustalił jego rezultat.

Zaczęło się od pierwszego gola w barwach Capitals, a skończyło na hat-tricku. To dość niesamowite - powiedział bohater wieczoru.

Reklama

Ze stołeczną drużyną Gustafsson podpisał w czerwcu roczny kontrakt.

Pozostałe bramki dla Capitals zdobyli Trevor van Riemsdyk oraz Garnet Hathaway. Dla Maple Leafs trafili William Nylander i Auston Matthews.

Reklama

Capitals odnieśli siódme zwycięstwo w ostatnich dziesięciu spotkaniach, ale w tabeli Metropolitan Division plasują się dopiero na szóstym miejscu. Maple Leafs zajmują drugą pozycję w Atlantic Division.