Wild potrzebowali sporo czasu, aby sforsować defensywę rywali. Stojący w bramce gości Lukas Dostal zatrzymał 38 strzałów, a pierwszy raz skapitulował dopiero w 37. minucie. Wówczas do remisu doprowadził Connor Dewar.

Reklama

Dziesięć minut wcześniej niespodziewane prowadzenie "Kaczorom" dał Mason McTavish.

W ostatniej części gry bohaterem Wild był Matt Boldy. Najpierw wyprowadził swój zespół na prowadzenie, a następnie zaliczył asysty przy golach Joela Erikssona Eka oraz Ryana Hartmana.

Reklama

Każdy szkoleniowiec uważa, że najważniejsza jest defensywa i za naszymi ostatnimi sukcesami również stoi przede wszystkim obrona. Na początku sezonu często traciliśmy gole jak tylko zaczynał się mecz. Teraz chłopaki robią wszystko, aby zamykać dostęp do własnej bramki - powiedział trener Wild Dean Evason.