Hokeiści Avalanche pokonali na wyjeździe Vancouver Canucks, a jednym z bohaterów okazał się Fin Mikko Rantanen, który strzelił gola i zaliczył asystę.

Aktualni mistrzowie NHL dzięki czwartemu zwycięstwu z rzędu mają obecnie 51 punktów i zajmują czwarte miejsce w Central Division.

Reklama

Natomiast dla Canucks to ósma porażka w dziesięciu ostatnich meczach. Z 39 punktami plasują się na szóstej pozycji w Pacific Division.

Wynikiem 4:1 zakończył się również mecz Pittsburgh Penguins z Ottawa Senators.

Reklama

Świetnie w bramce "Pingwinów" spisał się wracający po kontuzji bramkarz Tristan Jarry, który obronił - jak podano na stronie NHL - 44 strzały rywali (niektórzy zaliczyli mu nawet więcej).

Miałem trochę wolnego czasu – przyznał skromnie Jarry, który z powodu kontuzji nie grał prawie trzy tygodnie.

Oczywiście oglądanie meczów z boku nie jest łatwe. I nigdy nie jest łatwo patrzeć, jak koledzy wychodzą wieczorami na lodowisko i dają z siebie wszystko, a ty nie możesz być tam z nimi - dodał.

Innym bohaterem ekipy z Pittsburgha okazał się Jake Guentzel, który strzelił dwa gole. Łącznie ma 20 bramek w sezonie - osiągnął tę granicę w szóstym sezonie z rzędu.

Jego zespół jest piąty w Metropolitan Division z dorobkiem 53 punktów.