Zgodnie z regulaminem zawodniczki, które zakończą sezon w TOP 10 muszą w następnym roku grać w obowiązkowych turniejach: czterech zaliczanych do Wielkiego Szlema, a także wszystkich rangi WTA Premier I. Poza tym mogą dowolnie wybrać sobie w każdym półroczu po jednym starcie w mniejszych imprezach.
Tydzień po turnieju WTA Championships w Dausze, kończącym rywalizację, do stanu zarobków tenisistek dopisywane są bonusy, których wysokość jest zależna od ilości poziomu wywiązania się z zapisów regulaminu. Nic nie otrzymały na przykład amerykańskie siostry Serena i Venus Williams, które w ostatnich miesiącach nie grały nigdzie w wyniku problemów zdrowotnych.
Radwańska zakończyła sezon na początku października w wyniku kontuzji lewej stopy i przeszła niedawno operację. Nie wiadomo jeszcze czy uda jej się wrócić na korty przed wielkoszlemowym Australian Open, który odbędzie się w drugiej połowie stycznia.
Najwięcej ze wszystkich tenisistek w tym sezonie zarobiła Belgijka Kim Clijsters, która o 35 060 dolarów przekroczyła (jako jedyna) granicę pięciu milionów (nie korzystała z bonusów, bo przed rokiem była poza czołową dziesiątką). Na drugie miejsce w tej klasyfikacji awansowała w poniedziałek liderka rankingu, WTA Tour Dunka Caroline Wozniacki - 4 446 488 dol. Na jej konto wpłynęło ponad pół miliona premii, dzięki czemu wyprzedziła Serenę Williams - 4 266 011 dol.
W sumie, w tym roku, granicę miliona przekroczyło 19 tenisistek.
Czołówka najlepiej zarabiających tenisistek w 2010 roku:
1. Kim Clijsters (Belgia) 5 035 060 dol.
2. Caroline Wozniacki (Dania) 4 446 488
3. Serena Williams (USA) 4 266 011
4. Wiera Zwonariewa (Rosja) 3 444 641
5. Venus Williams (USA) 2 614 782
6. Francesca Schiavone (Włochy) 2 456 634
7. Jelena Jankovic (Serbia) 2 136 991
8. Samantha Stosur (Australia) 2 090 340
9. Jelena Dementiewa (Rosja) 1 896 690
10. Wiktorka Azarenka (Białoruś) 1 652 028 ...
16. Agnieszka Radwańska (Polska) 1 144 250
159. Alicja Rosolska (Polska) 83 642
164. Urszula Radwańska (Polska) 81 149
175. Klaudia Jans (Polska) 74 24