W pierwszej partii obydwaj tenisiści konsekwentnie wygrywali swoje gemy serwisowe, więc doszło do tie-breaka. W nim nieznacznie lepszy okazał się 21-latek z Łodzi 8-6.

Drugi set był wyrównany tylko na początku, bowiem od stanu 2:2 Polak zdobył cztery kolejne gemy, dwukrotnie przełamując podanie Cilica. Zakończył spotkanie przy drugim meczbolu, po godzinie i 26 minutach gry.

Reklama

Mierzący 203 centymetry Janowicz jest obecnie 69. w rankingu ATP World Tour, a Chorwat (198 cm) to numer 15. na świecie. Obydwu łączy nie tylko wysoki wzrost, ale i potężny serwis, który jest głównym atutem ich gry. Wykorzystują go często chodząc do siatki, a zazwyczaj unikają długich wymian z linii końcowej.

Cilic jest najwyżej notowanym tenisistą, z jakim udało się wygrać Polakowi, debiutującemu w tym roku w Wielkim Szlemie, w lipcu na trawiastych kortach w Wimbledonie. W Londynie przebił się do turnieju z eliminacji, po czym dotarł do trzeciej rundy.

Kolejnym rywalem Janowicza będzie prawdopodobnie rozstawiony z numerem trzecim Szkot Andy Murray, jeśli wcześniej upora się ze zwycięzcą pojedynku Francuza Paula-Henriego Mathieu z Hiszpanem Roberto Bautistą-Agutem.

Reklama

Na starcie gry podwójnej w Paryżu stanęła trójka polskich tenisistów. W poniedziałek Łukasz Kubot w parze z Francuzem Jeremym Chardym przegrał w pierwszej rundzie z Cilicem i Brazylijczykiem Marcelo Melo 3:6, 4:6.

Natomiast Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski, jako rozstawieni z numerem czwartym, na otwarcie mieli "wolny los". W 1/8 finału spotkają się z brytyjskim duetem Colin Fleming i Ross Hutchins, z którym ponieśli porażki w dwóch dotychczasowych spotkaniach.

Reklama

Wyniki wtorkowych spotkań: <PRE> druga runda - Jerzy Janowicz (Polska) - Marin Cilic (Chorwacja, 13) 7:6 (8-6), 6:2

pierwsza runda - Grigor Dimitrow (Bułgaria) - Juergen Melzer (Austria) 7:6 (7-2), 6:2 Jeremy Chardy (Francja) - Guillermo Garcia-Lopez (Hiszpania) 6:0, 6:3