Świątek do zasadniczej części zawodów w stolicy Węgier trafiła dzięki przejściu dwustopniowych kwalifikacji. Decydujący mecz w nich rozegrała w poniedziałek, ale nie przeszkodziło jej to dzień później odnieść pewne zwycięstwo w pojedynku z Danilovic.

Warszawianka nie wykorzystała okazji na przełamanie w drugim gemie tego spotkania, a przy stanie 2:2 sama dwukrotnie musiała bronić się przed stratą podania. Zaraz potem dopięła swego i zanotowała "breaka" na wagę zwycięstwa w tej odsłonie. W drugiej będąca jej rówieśniczką Serbka nie stawiała już prawie żadnego oporu i Polka wygrała bez straty gema.

Była to druga konfrontacja tych zawodniczek. 140. w światowym rankingu Świątek wygrała ze 114. w tym zestawieniu Danilovic, córką koszykarza Predraga Danilovica, w styczniu w kwalifikacjach wielkoszlemowego Australian Open w trzech setach.

Reklama

Tenisistka ze stolicy czeka na wyłonienie kolejnej rywalki. Będzie nią triumfatorka środowego pojedynku między rozstawioną z "jedynką" Belgijką Alison Van Uytvanck a Rosjanką Wierą Zwonariewą.

Świątek, która rozgrywa pierwszy w pełni "dorosły" sezon, w styczniu przeszła kwalifikacje w Melbourne i zatrzymała się na drugiej rundzie. Wcześniej próbowała dostać się do głównej drabinki turnieju WTA w Auckland, ale odpadła w decydującej rundzie eliminacji.

Reklama

Warszawianka ma miłe wspomnienia ze stolicy Węgier - w ubiegłym roku wygrała tam imprezę niższej rangi - ITF, z pulą nagród 60 tys. USD.

W Budapeszcie w tym tygodniu zaprezentuje się również Paula Kania. W parze z Rosjanką Janą Sizikową zmierzą się na otwarcie z Reką-Lucą Jani i Cornelią Lister. Węgiersko-szwedzki duet dostał od organizatorów tzw. dziką kartę.

Wynik meczu 1. rundy gry pojedynczej:
Iga Świątek (Polska) - Olga Danilovic (Serbia) 6:3, 6:0