Świątek w minionym tygodniu startowała w turnieju WTA w Pradze. Przeszła tam eliminacje, ale odpadła w pierwszej rundzie głównej części zmagań.
W poprzednim sezonie w tym czasie warszawianka zaliczyła udany występ w imprezie niższej rangi - ITF - w Charleston, w której dotarła do półfinału. Strata punktów spowodowała, że niespełna 18-letnia Polka spadła teraz o 12 miejsc w rankingu.
Linette zgłosiła się w tym czasie do zawodów w Rabacie i także przegrała w pierwszej rundzie. Wynik ten nie wpłynął na jej notowania.
Obie Polki miały startować teraz w kwalifikacjach turnieju w Madrycie. Świątek wycofała się jednak, a Linette nie przeszła ich.
Osaka wciąż wyprzedza Czeszkę Petrę Kvitovą i Rumunkę Simonę Halep.
W zestawieniu "Race to Shenzen", które wyłoni osiem uczestniczek imprezy finałowej WTA w listopadzie, prowadzi z kolei Kvitova przed Osaką i swoją rodaczką Karoliną Pliskovą. Świątek spadła na 51. pozycję, a Linette na 90.