Filmiki z zagraniami Hurkacza krążą po internecie. Komentujący piszą: niewiarygodne, cudowne, wspaniałe, kapitalne, fantastyczne, kosmiczne! I taka właśnie grał Polak w ćwierćfinale turnieju w Eastbourne. Zresztą zobaczcie sami.
Hubert Hurkacz nie dał rady awansować do półfinału turnieju ATP na kortach trawiastych w Eastbourne. Jednak w meczu z Taylorem Fritzem udowodnił, że nie jest przeciętnym tenisistą. Polak swoimi zagraniami zachwycił ekspertów i kibiców.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama