Zajmująca 187. miejsce w rankingu WTA Fręch miała po raz pierwszy w karierze zmierzyć się ze 113. w tym zestawieniu Tig. Najwyżej rozstawiona w imprezie zawodniczka zgłosiła jednak kontuzję i nie pojawiła się w niedzielę na korcie. 22-letnia łodzianka w drodze do finału nie straciła seta.

Reklama

W 2016 roku wygrała pierwszy w karierze turniej ITF - w japońskiej Nishitamie. W kolejnym sezonie triumfowała w dwóch imprezach w Niemczech - w Lipsku i Brunszwiku. To trzecie pod względem rangi międzynarodowe imprezy tenisowe.

W przyszłym tygodniu Fręch weźmie udział w kwalifikacjach do wielkoszlemowego Australian Open.

Urszula Radwańska nie przeszła w Bendigo eliminacji. Pierwotnie zawody te miały się odbyć w Canberze, ale impreza została przeniesiona ze względu na zanieczyszczenie powietrza spowodowane nękającymi Australię pożarami.