Hurkacz ze zmiennym szczęściem w Rotterdamie

24-letni wrocławianin zajmuje obecnie 30. miejsce w światowym rankingu, Mannarino plasuje się sześć lokat niżej. To był ich pierwszy pojedynek.

W drugim secie Hurkacz przegrywał już 1:4, ale wyrównał na 4:4. Następnie - przy stanie 4:5 - Polak obronił dwie piłki setowe przy swoim serwisie.

Rozstawiony z "dwójką" Grek Stefanos Tsitsipas będzie rywalem Hurkacza w drugiej rundzie turnieju. Półfinalista niedawnego Australian Open pokonał Białorusina Jegora Gierasimowa 7:6 (7-4), 7:5. Tsitsipas plasuje się obecnie na szóstym miejscu w rankingu ATP. Będzie to ich siódmy pojedynek. Bilans dotychczasowych meczów przemawia za Grekiem (5-1), który wygrał z Polakiem m.in. przed rokiem w tym samym turnieju w Rotterdamie.

Do drugiej rundy debla awansowali już rozstawieni z numerem trzy Łukasz Kubot i Holender Wesley Koolhof.

We wtorkowe południe pokonali Japończyków Bena McLachlana i Keia Nishikoriego 7:5, 3:6, 10-6. Ich kolejnymi przeciwnikami będą Francuzi Jeremy Chardy i Fabrice Martin.