Drugi półfinał rozpoczął się ok. godz. 23, ponieważ tenisiści musieli czekać na zakończenie kobiecego finału, w którym Tunezyjka Ons Jabeur pokonała Amerykankę Jessicę Pegulę 7:5, 0:6, 6:2.
W trwającym blisko dwie godziny trzysetowym pojedynku Zverev wykorzystał pierwszą piłkę meczową i w 11. starciu tych graczy odniósł czwarte zwycięstwo. Jego rywalem w walce o tytuł będzie rewelacyjnie spisujący się w Madrycie Alcaraz, który w półfinale pokonał lidera światowego rankingu Serba Novaka Djokovica, a wcześniej wyeliminował "króla" kortów ziemnych, swojego rodaka Rafaela Nadala.
Niezależnie od wyniku finału 19-letni Hiszpan w poniedziałkowym notowaniu światowego rankingu awansuje z dziewiątego miejsca na szóste. W finale turnieju ATP wystąpi po raz piąty w karierze. Wszystkie poprzednie wygrał, w tym trzy w tym roku - w Rio de Janeiro, Miami i Barcelonie.
Grający w Madrycie Hubert Hurkacz przegrał w ćwierćfinale z Djokovicem. W deblu wspólnie z Amerykaninem Johnem Isnerem odpadli w półfinale.