Jeśli ktoś liczył, że rozpędzoną Polkę uda się zatrzymać w sobotę, to mocno się pomylił. Gauff mocno odbiegała od swojej rywalki - ocenili komentatorzy hiszpańskiego oddziału stacji Eurosport.
Przypominają, że Świątek zdobyła w sobotę nie tylko drugi tytuł na Roland Garros (pierwszy w 2020), ale również powtórzyła historyczny wyczyn amerykańskiej tenisistki Venus Williams 35 zwycięstw pod rząd.
Druga korona. 35 wygranych i cała przyszłość przed sobą - ocenili komentatorzy hiszpańskiego oddziału stacji Eurosport formę polskiej zawodniczki.
Wskazali, że zaledwie 21-letnia Polka pokazała dużą dojrzałość zarówno podczas sobotniego meczu, jak również po jego zakończeniu i w trakcie zwycięskiej przemowy po odebraniu trofeum.
Relacjonujące starcie Świątek - Gauff madryckie Radio Marca zauważa, że polska tenisistka nie przestraszyła się gry w finale i już od pierwszej piłki zaczęła dominować na korcie.
Potwierdzeniem formy Igi jest ten niezwykle krótki finał, który przypominał przebiegiem wiele jej wcześniejszych spotkań, w których dominowała i szybko odprawiła rywalki - odnotowało Radio Marca.
Dziennik “AS” z kolei tłumaczy swoim czytelnikom w jaki sposób należy poprawnie wymawiać nazwisko “Świątek”. Radzi im aby dobrze się go nauczyli z uwagi na fakt, że Polka szybko nie opuści szczytu rankingu najlepszych tenisistek świata.
Świątek nie wybacza, chce wygrać w każdym meczu, a jeśli już jakiś przegra, to wraca na kort z pragnieniem zemsty, którym połyka swoje rywalki - napisał po zwycięstwie Polki “AS” w tekście zatytułowanym “Świątek rządzi”.
Marcin Zatyka (PAP)