Zajmujący 205. miejsce na liście ATP reprezentant gospodarzy nigdy jeszcze nie wygrał imprezy tego cyklu. W drodze do finału wyeliminował m.in. rozstawionego z numerem trzecim Amerykanina Taylora Fritza oraz Kanadyjczyka Felixa Augera-Aliassime (nr 2).
Miedwiediew nie zwyciężył jeszcze w żadnym turnieju w tym roku. Mimo to już w sobotę, dzięki wygranej w półfinale z Francuzem Adrianem Mannarino, zapewnił sobie powrót na fotel lidera rankingu ATP, który zajął pod koniec lutego, spychając na krótko z niego Serba Novaka Djokovica.
W Holandii startował Kamil Majchrzak. Odpadł w drugiej rundzie po porażce z rozstawionym z numerem piątym Rosjaninem Karenem Chaczanowem 7:5, 5:7, 6:7 (5-7).
Wynik finału:
Tim van Rijthoven (Holandia) - Daniił Miedwiediew (Rosja, 1) 6:4, 6:1.