Kawa do turnieju głównego przebiła się przez kwalifikacje. W losowaniu drabinki dopisało jej jednak szczęście. Polka w światowym rankingu zajmuje 132. miejsce, a Marino 104.

W pierwszym secie kluczowe było przełamanie, które Kawa zanotowała w piątym gemie. W dziesiątym Polka długo jednak się męczyła, aby zamknąć partię. Obroniła dwa break pointy i wykorzystała dopiero siódmą piłkę setową.

Reklama

W drugim secie obie zawodniczki słabiej serwowały, ale pierwsza w tym elemencie poprawiła się Marino i wyrównała stan meczu.

Trzecią partię Kanadyjka zaczęła od przełamania i inicjatywę utrzymywała do dziesiątego gema. Wówczas Kawa wyrównała na 5:5, a następnie wygrała dwa kolejne gemy i w efekcie mecze.

Spotkanie trwało dwie i pół godziny.

Jabeur w niespełna godzinę odprawiła Szwedkę Mirjam Bjorklund 6:1, 6:3.

Tym samym pierwszą rundę przebrnęły obie polskie kwalifikantki. Kilka godzin wcześniej awans wywalczyła Maja Chwalińska. Debiutująca w wielkoszlemowym turnieju Polka wygrała z Czeszką Kateriną Siniakovą 6:0, 7:5. Jej kolejną rywalką będzie rozstawiona z numerem 28. Amerykanka Alison Riske.

W poniedziałek ma się zaprezentować jeszcze Magda Linette, która zmierzy się z Meksykanką Fernandą Contreras Gomez.

We wtorek wimbledońskie zmagania rozpoczną Iga Świątek i Magdalena Fręch. Liderka rankingu tenisistek zagra z chorwacką kwalifikantką Janą Fett. Fręch natomiast zmierzy się z rozstawioną z numerem 21. Włoszką Camilą Giorgi.

Wynik meczu 1. rundy:

Katarzyna Kawa (Polska) - Rebecca Marino (Kanada) 6:4, 3:6, 7:5