Świątek i Stephens zmierzą się o godzinie 18 czasu polskiego na korcie centralnym. Zawodniczki te grały ze sobą wcześniej tylko raz - dwa tygodnie temu w drugiej rundzie turnieju w Cincinnati. Podopieczna trenera Tomasza Wiktorowskiego wygrała 6:4, 7:5.
29-letnia Amerykanka w światowym rankingu zajmuje 51. miejsce. Najwyżej - na trzeciej pozycji - sklasyfikowana była cztery lata temu. W 2017 roku wygrała US Open, a w kolejnym sezonie dotarła do finału French Open.
Natomiast Hurkacz z Iwaszką do rywalizacji przystąpią najwcześniej około północy. W imprezach rangi ATP mierzył się z tym rywalem wcześniej dwa razy - w 2018 roku w Waszyngtonie górą był Polak, a rok później w Pune w Indiach wygrał Białorusin.
Hurkacz po raz piąty rywalizuje w US Open. Nigdy nie udało mu się awansować do trzeciej rundy.
Dwoje Polaków zaprezentuje się jeszcze w deblu. Magda Linette i Serbka Aleksandra Krunic zagrają z Anną Daniliną z Kazachstanu i Brazylijką Beatriz Haddad Maią, a rywalami Jana Zielińskiego i Hugo Nysa z Monako będą Francuz Fabrice Martin i Brytyjczyk Jonny O'Mara.