Vekic fatalnie rozpoczęła pierwszego seta, przegrywając cztery gemy z rzędu i nie była w stanie odrobić strat. Druga partia była natomiast bardzo wyrównana. Doszło do tie-breaka, w którym lepsza okazała się Chorwatka.

Reklama

Trzeci set od początku toczył się pod dyktando Vekic. Rosjanka została przełamana w trzecim i siódmym gemie, aby ostatecznie przegrać 2:6.

Świątek trzykrotnie mierzyła się z Vekic i za każdym była górą. W 2020 roku wygrała 7:5, 6:3 w trzeciej rundzie Australian Open, następnie zwyciężyła 6:4, 7:5 w drugiej rundzie turnieju w Dausze, a w zeszłym roku pokonała ją 6:3, 3:6, 6:0 w finale turnieju w San Diego.

Liderka światowego rankingu w pierwszej rundzie miała wolny los. Następnie zdecydowanie pokonała Rosjankę Anastazję Pawluczenkową 6:0, 6:0, a potem Curenko 6:2, 6:0. Vekic, 24. w światowym rankingu, w pierwszej rundzie również miała wolny los, a w drugiej zwyciężyła Białorusinkę Aleksandrę Sasnowicz 3:6, 6:3, 6:3.

Świątek zagra z Vekic w poniedziałek na korcie centralnym kompleksu Foro Italico.

Wynik meczu 3. rundy:
Donna Vekic (Chorwacja, 21) - Ludmiła Samsonowa (Rosja, 16) 2:6, 7:6 (7-5), 6:2