W pierwszej rundzie Fręch gładko pokonała rozstawioną z numerem 29. Chinkę Shuai Zhang 6:1, 6:1. Zrobić kolejnego kroku jej się nie udało, choć obie zawodniczki są blisko siebie w światowym rankingu - Polka na 88., a Rachimowa na 82. miejscu.
Rosjanka szybko objęła prowadzenie
W pierwszym secie Rosjanka szybko objęła prowadzenie 2:0 i do końca utrzymała przewagę. Analogicznie wyglądała druga partia. W niej Rachimowa wygrywała już 4:1, a Polkę stać było na odrobienie tylko jednego przełamania.
O porażce Fręch zadecydowała przede wszystkim większa liczba niewymuszonych błędów. Popełniła ich 31, a rywalka 20.
Czwarte starcie Polki z Rosjanką
To było ich czwarte starcie. Polka triumfowała tylko raz, w 2020 roku w 1/8 finału turnieju w Canberze. Później dwukrotnie uległa Rachimowej w kwalifikacjach - w 2021 roku do imprezy w Petersburgu, a w 2022 roku w Madrycie.
25-letnia Fręch po raz drugi w karierze wystąpiła w drugiej rundzie French Open. Poprzednio udało jej się to w 2018 roku, gdy debiutowała na paryskich kortach.
Wynik meczu 2. rundy:
Kamilla Rachimowa (Rosja) - Magdalena Fręch (Polska) 6:3, 6:4.