Kolejną rywalkę liderki światowego rankingu będzie rozstawioną z "dziewiątką" Rosjanką Anna Blinkowa.

Zajmująca 39. lokatę w klasyfikacji WTA 24-latka z Moskwy w środę wyeliminowała finalistkę US Open 2021, Kanadyjkę Leylah Fernandez 7:5, 6:2. Będzie to ich pierwsza konfrontacja.

Reklama

Rosjanka już w ubiegłym tygodniu grała na trawie - odpadła w 2. rundzie w Berlinie. Ma w dorobku jeden wygrany turniej - przed rokiem w Kluż-Napoce w Rumunii, a w finale była przed miesiącem w Strasburgu.

Na otwarcie i inaugurację występów na trawie 22-letnia Polka wygrała z reprezentantką gospodarzy Tatjaną Marią 5:7, 6:2, 6:0.

Reklama

Być może prawie dwugodzinne poniedziałkowe przetarcie z wymagającą przeciwniczką, półfinalistką ubiegłorocznego Wimbledonu, sprawiło, że w następnym meczu 22-letnia raszynianka czuła się na zielonej nawierzchni dużo pewniej.

Przy swoim serwisie kłopoty miała tylko w pierwszym gemie, który okazał się najdłuższym w spotkaniu. Później pewnie zdobywała punkty przy własnym podaniu, a gdy nadarzała się stosowna okazja przełamywała rywalkę. Polka była dokładniejsza, popełniała mniej błędów i jej przewaga we wszystkich elementach tenisowego rzemiosła nad 129. na liście światowej 25-letnią Szwajcarką nie podlegała dyskusji.

Świetnie się tutaj czuję, nie tylko na korcie. Jest spokojnie, cicho, wszędzie blisko. Mam więcej czasu dla siebie, mogę iść na spacer i choć dostrzegam wtedy spojrzenia ludzi, głównie rodaków, to naprawdę mam optymalne warunki - powiedziała Świątek tuż po zakończeniu trwającego godzinę i 20 minut meczu

Był to ich drugi oficjalny pojedynek - w lutym 2021 Świątek także w dwóch partiach zwyciężyła w półfinale turnieju WTA 500 w Adelajdzie, a potem triumfowała w finale, zdobywając drugi z dotychczasowych 14 tytułów w karierze. Z kolei w pandemicznym sezonie 2020 spotkały się też w towarzyskiej imprezie w Szwajcarii i także górą była Polka.

Reklama

Impreza w Bad Homburg to jedyny sprawdzian mistrzyni niedawnego French Open przed kolejną lewą Wielkiego Szlema - Wimbledonem, który w Londynie rozpocznie się w poniedziałek.

Ćwierćfinał Świątek rozegra w czwartek, podobnie jak w deblu Alicja Rosolska, której partneruje Nadia Kiczenok. Polski-ukraiński duet, który jest rozstawiony z numerem czwartym, zmierzy się z Białorusinką Lidią Morozową i Brazylijką Ingrid Gamarra Martins.

Wynik meczu 2. rundy (1/8 finału) gry pojedynczej:
Iga Świątek (Polska, 1) - Jil Teichamnn (Szwajcaria) 6:3, 6:1