Mecz 3. rundy Fritza z Murrayem miał się odbyć w czwartek, ale z powodu deszczu został przełożony na następny dzień. Pojedynek był bardzo zacięty, trwał ponad trzy godziny i zakończył się zwycięstwem Fritza 6:7 (2-7), 6:3, 6:4. Później Amerykanin w ćwierćfinale spotkał się z Thompsonem, ale nie miał już takich problemów i pewnie wygrał 6:3, 6:3.
W półfinale Fritz zagra z Holendrem Tallonem Griekspoorem, a drugą parę tworzą Bułgar Grigor Dimitrow i Brytyjczyk Daniel Evans.
W turnieju w Waszyngtonie wystąpił Hubert Hurkacz, ale odpadł w drugiej rundzie zarówno w singlu, jak i w deblu.