Zverev ma patent na Hurkacza

Pojedynek dziewiątego w rankingu ATP Hurkacza z notowanym dwie pozycje wyżej Zverevem był niezwykle wyrównany i trwał trzy godziny. W tie-breaku drugiego seta Hurkacz nie wykorzystał dwóch meczboli, w tym jednego przy własnym serwisie, który był jego mocną stroną (posłał 19 asów, a rywal - osiem).

W siódmym gemie trzeciego seta doszło do jedynego przełamania podania w pojedynku - dokonał tego Zverev i uzyskanej przewagi już nie stracił.

Reklama
Reklama

To był ekstremalnie ciężki mecz. Nie wiem, czy zagram w mikście - powiedział bezpośrednio po spotkaniu potwornie zmęczony Niemiec.

Był to ich trzeci pojedynek i trzecie zwycięstwo Zvereva.

Wcześniej Iga Świątek gładko pokonała Angelique Kerber 6:3, 6:0.

Świątek nie miała problemów z Kerber

Tylko początek spotkania liderki światowego rankingu z pochodzącą z Polski 36-letnią Kerber był wyrównany. Wracająca na korty po 18-miesięcznej przerwie i urodzeniu dziecka 36-letnia reprezentantka Niemiec tylko do stanu 3:3 wytrzymała tempo liderki światowego rankingu.

Później dominacja faworytki, która w United Cup kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa, była wyraźna i nie oddała już Kerber ani jednego gema, wygrywając w ciągu 70 minut.

Teraz ma nastąpić co najmniej półgodzinna przerwa i kapitanowie obu drużyn wyznaczą zawodników do gry mieszanej. Polską kadrę prowadzi trener Igi Świątek Tomasz Wiktorowski.

10 milionów w puli nagród United Cup

Reklama

Pula nagród tegorocznej edycji United Cup wynosi 10 milionów dolarów amerykańskich. Na tę kwotę składają się zarówno tzw. startowe, jak i premie indywidualne za wygranie poszczególnych meczów oraz zespołowe za wyniki w grupach i całych zawodach.

Uczestnicy zdobywają też punkty do rankingów na poziomie zbliżonym do turniejów WTA i ATP rangi 500, ale minimalne różnice zależą od pozycji zajmowanej przez pokonanych rywali.

W poprzedniej edycji United Cup Polska dotarła do półfinału, w którym przegrała z USA.

Wynik finału: Polska - Niemcy 1:1 Iga Świątek - Angelique Kerber 6:3, 6:0 Hubert Hurkacz - Alexander Zverev 7:6 (7-3), 6:7 (6-8), 4:6