Po biegu dodatkowym drugie miejsce zajął Janusz Kołodziej z Unii Leszno, a trzecie Paweł Przedpełski z Apatora Toruń.
Zawody były wyrównane, a losy zwycięstwa ważyły się do ostatniej serii wyścigów. Przed nią głównym faworytem był Przedpełski z dorobkiem 11 punktów. Żużlowiec Apatora w 18. biegu dotknął jednak taśmy i został wykluczony. To otworzyło drogę do zwycięstwa dwukrotnemu mistrzowi świata - Zmarzlikowi.
Losy kolejnych miejsc na podium musiał rozstrzygnąć bieg dodatkowy, gdyż po pięciu startach po 11 punktów zgromadzili Kołodziej i Przedpełski. Dogrywka zakończyła się zwycięstwem tego pierwszego.