Spotkanie trwało godzinę i 34 minuty; doszło w nim tylko do jednego przełamania serwisu Cermaka w pierwszym secie. Białorusko-izraelski debel wykorzystał w ten sposób jeden z pięciu "break pointów", a także wybronił się z podobnej opresji pięciokrotnie.
Drugiego finalistę wyłoni pojedynek pomiędzy amerykańskimi braćmi Bobem i Mikem Bryanami oraz Maheshem Bhupathim z Indii i Markiem Knowlesem z Bahamów.
Mirnyj i Ram awansowali do drugiej fazy turnieju masters z pierwszego miejsca w grupie B, w której odnieśli dwa zwycięstwa. Jedyną porażkę ponieśli z Łukaszem Kubotem i Oliverem Marachem.
Polsko-austriacki debel, mimo dwóch zwycięstw, zajął trzecie miejsce w grupie z gorszym bilansem setów również od braci Bryanów.
Natomiast Cermak i Mertinak wygrali w czwartek wieczorem z Mariuszem Fyrstenbergiem i Marcinem Matkowskim, w meczu o drugie miejsce w grupie A