"Ja akceptuję każdą decyzję. Cieszę się, że jestem Legii potrzebny. Teraz zrobię wszystko, aby zdobyć z nią mistrzostwo Polski. A potem rozpoczynam walkę o miejsce w składzie Evertonu" - mówi "Przeglądowi Sportowemu" reprezentant Słowacji.
Od momentu kiedy Mucha podpisał umowę obowiązującą od lipca tego roku z klubem z Liverpoolu, często słyszał pretensje, że Legia nic na nim nie zarobi. "Dlatego jestem gotów odejść na wypożyczenie. Są oferty, decyzja należy do działaczy Legii" - mówił w poniedziałek finalista tegorocznych mistrzostw świata.
Rzeczywiście, w tym tygodniu na Łazienkowską wpłynęły dwie oferty wypożyczenia z klubów ekstraklasy - hiszpańskiej i włoskiej. "Nazwy klubów na razie chciałbym zachować dla siebie" - stwierdził Mucha.
Do wczorajszego wieczora zespoły z Hiszpanii i Włoch czekały na decyzję. Jeśli mieliby podjąć ją działacze Legii, byłaby na tak. Jednak Urban postawił veto.
>>> Czytaj też: Brożek: Ciągle myślę o zagranicznym transferze
p