W stolicy Wielkopolski wszyscy marzą o Niemcach. Jak nam się jednak udało dowiedzieć, w grę wchodzą albo Holendrzy albo Francuzi. Ci drudzy wydają się bardziej prawdopodobni. Szczególnie, że gościem honorowym otwarcia stadionu ma być prezydent UEFA Michel Platini.
"Francuzi? Takiego przeciwnika biorę w ciemno! - nie kryje entuzjazmu selekcjoner Franciszek Smuda. Mecz ma być kulminacyjnym punktem obchodów 90-lecia PZPN. Dlatego oficjalnie ma zostać zaproszony Platini.
- Rozmawialiśmy z nim, kiedy wizytował stadion przy Bułgarskiej. Powiedział, że jeśli nie będzie miał innych planów, to chętnie się pojawi - mówi prezes WZPN Stefan Antkowiak.
>>> Czytaj także: Wiślacki cyrk z napastnikami
p