Polacy wystąpią zarówno w konkursie indywidualnym, jak i drużynowym. W Willingen muszą zaprezentować się naprawdę przyzwoicie, jeśli chcą potem pojechać na zawody w lotach, które pod koniec lutego odbędą się w Obersdorfie.

Decyzja Lepistoe jest ostateczna - informuje serwis skijumping.pl. Czy tym razem naszym skoczkom uda się zająć wyższe miejsca?

Reklama